Ciało jest wypełnione złożoną, organiczną powłoką, przez jaką przebiegają fizyczne impulsy, mające wpływ na relację człowieka z otoczeniem. Ta skóra, mająca bliższy związek z organizmem, łączy się z jednej strony z poczuciem ludzkiego istnienia, którego źródło umiejscawiam w somatycznym korpusie. Z drugiej strony, warstwa cielesna subtelnie odczuwa najbliższy obszar egzystencji, znacząc własną obecnością swoje terytorium, intensywnie je eksplorując i wchodząc w intymne odczucia, pojawiające się w toku codziennego trwania mądrej i kreatywnej istoty.
Ciało (soma) jest odbiciem całościowej egzystencji człowieka. Kobiece jest bliższe aktu stworzenia, konstruktu i materiału z jakiego się ono narodziło. Kobieta bowiem to matka, symbol Natury i Ziemi dającej życie. A inteligentna soma odpowiada na troski, wewnętrzne przeżycia czy monologi człowiecze. Potrafi wymownie ukazywać treści, jakie w sobie samym istota nie akceptuje i nie dopuszcza do własnej świadomości. Cielesna substancja odzwierciedla stan komunikacji z własnym „ja”, pokazuje na jakim poziomie odbywa się relacja „Ja-Ty”. Gdzie „Ty” odpowiada ciału w jakim toczy się biologiczne życie a „Ja” oznacza świadomość, pod którą kryje się materialna wiedza, uczuciowe zrozumienie dla psycho-somatycznych reakcji oraz twórcze myśli jakie łączą ludzką istotę w jedność.
Istnienie człowieka oraz związane z tym procesy jakie nim sterują, przebiegają z przestrzeni do ciała a więc z zewnątrz do wewnątrz, ale i także z ciała do otoczenia. Kiedy drzemiąca siła w ludzkim ciele nagle zapragnie się uwolnić, wybiega i prowadzi ekspansję w obszarze, jaki związany jest także z obecnością zbiorowego umysłu. Aby ujawniony potencjał nie grzązł w ogromnej sieci myśli, intencji i przekonań, winien współdziałać z kierującą poczynania człowieka inteligentną świadomością. I prawdziwie dopuścić do ciała myślenie, żeby połączyło się z fizycznością, bo dopiero unia umysł-ciało, zarządzana przez stanowiącą o sobie jednostkę, daje całościową człowieczą integrację.
Za słowem ciało wyjawia się obraz kobiety. Kobiece materialne pole wiąże się z ideą biologicznej matki, matki ziemi czy matki natury. Również wszechświat posiada cechy żeńskie. Jest miejscem, w jakim tworzą się gwiazdy, planety, w którym to obszarze może pojawić się życie. Kreacja przestrzeni. Jej zalążkiem jest pierwotna intencja. Materialny wytwór jest już jedynie dopełnieniem aktu tworzenia, jego widzialny przejaw. Sygnałem zawiązującej się świadomości, która by mogła się pojawić, niezbędna jest myśl. Wywodzi się z materii i tworzy bieg wydarzeń. Jej źródło to wolna przestrzeń w ciele, symbolicznym obrazie twórczego tworzywa.
Głębsza sfera materialnej struktury jest niezwykle subtelna i oznacza współdziałanie dwóch odrębnych fragmentów fizycznego ładunku, W jednej jego części ulokowanego w czującym organizmie, w drugiej pełniącej rolę zasobu wiedzy, zapisywanego w myślach. Rolą takiej pojedynczej cząsteczki, która jest jedną z wielu i dokłada się swoim ciałem do potężnego wszechświata, to organiczne odpowiadanie na zawołanie umysłu oraz wibracje energii, łączącej całe środowisko w jedność. Doskonała siła płynie poprzez atomy żyjących istot i realnych obiektów połączonych z nimi. Energetyczno-myślowy strumień niemal idealnie generuje rzeczywistość, jaka pochodzi z biologicznych procesów kreacji, tym samym potwierdzając głębokie przeżywanie i intensywne myślenie wszelkiej unikatowej świadomości.
Wiele, o wiele za dużo, poszukuje się wyjaśnień dla złożoności ludzkiej rzeczywistości i ją niepotrzebnie komplikuje. Wewnętrzne i zewnętrzne zjawiska oznacza się, szereguje między ludźmi, bada się i wykłada, wprowadza do ogólnej świadomości, aby rzeczywiste człowieczeństwo podzielić. Fizyczność w swej istocie jest nieskomplikowana, podobna do dźwiękowego szumu wizualnie jest biało-czarna. Biel odpowiada sile kreatywnego tworzenia i jest delikatnej natury, czerń to materia, jaka będąc ciężką stanowi wypełnienie dla odkrywczych kreacji jednostki. Niezwykle trudno jest określić, który aspekt, jaki najbliżej odnaleźć można w umyśle, jest ważniejszy. Oba idealnie wzajemnie się dopełniają, gdyż jeden to działanie i myślenie, drugi to przestrzeń, inteligencja i narzędzia. W szerszym rozumieniu to ciało człowieka jest tym narzędziem, w którym nieprzerwanie trwają procesy twórcze, wypływające od kreatora.
Materialna kraina kształtuje się w oparciu o niezwykle złożony, biologiczny organizm i wespół z nim posiada niezależną świadomość bycia w nieograniczonej przestrzeni. Piękny byt dociera swym czuciem do najdalszej, pojedynczej cząsteczki rzeczywistości, jaką kreuje. Jest Matką wszystkiego, miejscem w którym rozpoczyna się i kończy pisać zewnętrzna historia każdego człowieka. Stanowi element procesu, jaki odbywa się pomiędzy fizycznością a kreatywnością. Pole do działania i zapisu, aby każda jednostka odczuła swoją obecność i dawała śmiałe świadectwo człowieczeństwa i związanej z nim wyjątkowości.
Egzystencja toczy się w dwóch całkowicie odrębnych rzeczywistościach. Jedna wiąże się z tym co jest obecnie, druga to samozapisująca się umysłowa interpretacja fizyczności, w iluzorycznym polu ludzkiej świadomości. Prawdziwość jest w jednym kawałku, który jest do odczucia w pojedynczej myśli, idei, czy ciele. A Nierealność jest podzielona i o jej kształcie decydują osiągnięcia ludzkiej jednostki. Kiedy oparta o materialną przeszłość myślowa konstrukcja zaczyna się chwiać, na co wpływa wewnętrzna dezintegracja fałszywej tożsamości, otwierająca się na nowo myśląca istota staje się coraz bardziej świadoma, aby tworzyć realną siebie.
To już druga odsłona 4 Niezależnego Salonu Łódzkich Młodych Twórców, w którym uczestniczę, tym razem w Muzeum Miasta Łodzi. Do zobaczenia będą 3 moje prace formatu ok. 100x70cm. Rysunek oraz dwie grafiki.
Wernisaż wystawy „Czwarty Niezależny Salon Łódzkich Młodych Twórców” – 18 października (środa) 2017, g. 17:00. Wystawa potrwa do 31 grudnia 2017 roku.
Wibrujące fragmenty, z jakich złożona jest organiczna rzeczywistość a tworzona przez ludzką istotę w każdej chwili jej istnienia, stanowią wizualną ekspresję aktywności Ducha. Tenże duchowy Byt jest najgłębszym Kreatorem w Ciele człowieka. Przejawem jego działania są uczucia, które są na tyle silne, że pojawiają się nie tylko w człowieczym organizmie lecz i także w dalszej, wyobrażeniowej przestrzeni, której rozwijanie łączy się z twórczością każdej jednostki.
Psychologiczne maski, jakie człowiek zwyczajowo zakłada, wpływają na kształt ciała materialnego, tak na to najbliższe w jakim na co dzień ten egzystuje, jak i na dalsze, w którym dąży do samorealizacji. Obiektywne zwierciadło świadomości i podświadomości jakim jest Soma, będąc Inteligentnym cielesnym tworem, odpowiada na monologi duchowej jaźni. Pochodzą one z licznych fałszywych tożsamości a ich źródłem jest rzeczywista manifestacja podzielonej ludzkiej psychiki, która odbija się na człowieczej kondycji, poprzez utworzenie zamiennej, ale realnej konstytucji radzenia sobie z destrukcyjną emocją. Zastępcza cielesna substancja, w sposób głęboko iluzoryczny naśladuje codzienne bycie tak doskonale, że przeciętny śmiertelnik nie tylko nie dostrzega nieprawidłowości, ale czerpie przyjemność z doświadczania nieświadomie projektowanej rzeczywistości. Wewnętrzny lęk i fizyczne zniekształcenia odsuwają autentyczne energetyczno-myślowe wątki do podświadomości, w zamian pozostawiając organiczny strach, jaki odbiera prawdziwej istocie możliwości do wolnej aktywności w świecie fizycznym.
Fizyczność jest zasadniczym aspektem istnienia, podstawą dla całościowego uczestnictwa w płynnie tworzonej rzeczywistości. Kreatywny proces wymaga intelektualnego wysiłku, którego podstawowym przejawem jest myśl. Jest to unikalny ślad życiowej bytności, jaki stanowi pierwotną siłę do wypływania w materialnej przestrzeni i inicjuje esencjonalne poruszenia Inteligentnej Energii, odpowiadającej na intencjonalne pragnienia każdej jednostki. Do myśli dołącza fizyczne odczucie, mające swoje źródło w Materii oraz Duchu, a więc substancjalnej Somie, jaka odpowiada na zawołanie prawdziwej Istoty.
Informacyjne bity, świadomościowe centra energetyczne, grupują się w większe skupiska myślowe, tworząc energetyczną sieć, składającą się na całościowy, myślący umysł. Z gruntu esencjonalny, tworzy elastyczną strukturę świata, której zasadniczy składnik odpowiada płynnej Somie, wypełniającej swoją Inteligentną formą każdy obiekt, miejsce i pozostałą, dostępną przestrzeń ludzkiej rzeczywistości.
Ciało i jego narodziny. Kolejna wędrówka, nieprzerwanie trwającej historii prawdziwej istoty. Odbicie umysłowych wątków, przenikających kolejne warstwy materialnej przestrzeni. Miejsce inicjowania zdarzeń, poważnych przemyśleń, ale także i rdzeń głębszego rozpoznania oraz poczucia i związaną z nim wiedzą na temat siebie samego. Podobnie do księgi, mającej swój początek i zakończenie w przedmiocie energetycznej sfery. Fizyczne jestestwo.
To co wewnątrz, jest i na zewnątrz. Doskonała, Inteligentna symbioza na poziomie ciała, sfery emocjonalnej oraz uczuciowej płaszczyzny czy na zewnątrz odbieranej materii. Połączenie między umysłami, ciałami oraz bycie w tożsamej przestrzeni. świadomość Jedności i Wspólności. Najistotniejszy łącznik odrębnych istot, stanowi fizyczność, związane z nią poczucie gruntu i bezpieczeństwa. Esencjonalny składnik całości doświadczania. Tworzywo.
Codzienne doświadczanie rzeczywistości oznacza naprzód słuchanie własnego wnętrza. Tylko co można począć w sytuacji, gdy kontakt jest zakłócony bądź nawet przerwany? Pozostaje oglądanie przestrzeni i tworzącego się w niej stale otoczenia o twórczym charakterze, jako że wynika z indywidualnego odczytu najgłębszego poczucia swojej istoty. Skoro umysł bez przerwy uaktualnia toczącą się opowieść, bierze również udział w spotykających człowieka sytuacjach i mentalnych zdarzeniach, czy w formowaniu obrazu, poprzez który postrzega się pozostałe jednostki.
Istota Czująca, łączy w sobie Ciało, Siłę oraz Najwyższego Kreatora. Jednak występuje jeszcze czwarty element materialnej układanki. Świadomość Całości Istnienia, w jakiej odnajduje się fizyczność ludzkiej istoty. Tak jak Ciało i Energia pochodzą z Materii, z tożsamej struktury przychodzi Twórca, który z ojcowskimi i matczynymi cechami, troszczy się o Ciało Człowieka. Dlatego, wychodząc ze stanu mentalnego podziału, dostrzega się jedynie Myśl i Jej Substancję, stanowiącą Jednostkowy, Intelektualny Konstrukt.
Ciało psychosomatycznej rzeczywistości, która w istocie jest rozmową pomiędzy Intelektem a Psychiką, odpowiada płaszczyźnie fizycznego istnienia człowieka oraz wiedzy, jaka jest zgromadzona w ogólnodostępnej zbiorowej świadomości. Podobnie do cielesnego obszaru, w którym miejscem pojawiania się materialnej oraz duchowej aktywności stale wymieniają się oba punkty mentalnych wątków, w energetycznej przestrzeni wychodzą naprzeciwko i mentalnie oddziałują na siebie przejawami codziennej bytności i wiążącej się z nią myślowej aktywności. Rola Psyche oraz powiązanej z nią Somy, nie jest zatem zawężona do miejsca właściwej egzystencji istoty, a twórczo rozciągana na ziemską powłokę i pływającą w niej czującą substancję.
Cielesna substancja, nieprzerwanie wydobywa się z centrum jednostki i wraca do przejawionej historii ludzkiego życia. Odczucia i myśli pojawiające się w wewnętrznym polu i wynikającej z niego zewnętrznej opowieści, kształtują energetycznie pozostałą część myślowego dyskursu. Gniewnej i roszczeniowej postawie towarzyszy wtórny szum, jaki pochodzi z deformowanego przeżyciami kawałka części świadomości, naznaczonej lękiem oraz odbijaniem trudów codziennej rzeczywistości.
Kobieta jest symbolicznym ciałem dla ludzkiej egzystencji i gruntem dla kompletnego istnienia. Wydając życie na świat i przekazując Matczyne wsparcie oraz opiekę, oddaje obszar, w jakim wyraża się substancjalny byt, docierający na najdalsze krańce materialnej płaszczyzny. Sfera zmysłowa jest energetycznej natury, ponieważ pochodzi od rdzenia istoty, przez który przebiegają najintymniejsze refleksje na temat doświadczanej rzeczywistości oraz jej czuciowym podłożu. Dominująca część, ubranej w cielesną powłokę mentalnej psychiki, winna tworzyć biologiczną unię ze swoim Domem. Zdrową, nieroszczeniową, obustronną relację pomiędzy uczuciami a tworzącymi je ideami, które połączy zatwierdzająca myśl, mająca swe odniesienie w wewnętrznym monologu Człowieka.