Przekopałem swój blog sebastianskowronski.com i zorientowałem się, iż brakuje na nim niektórych rysunków (34x29cm) z zakresu „Dwa światy”. Postaram się to szybko nadrobić. I pomimo faktu, że w ostatnich wpisach dotarłem już do „Dwóch światów” XVII i XVIII, tym razem skupię się na części piątej.
W tamtym okresie, temat „wciągnął” mnie bez reszty. W rysunku „Dwa światy V” forma podzielona na dwa fragmenty, wyraźnie wskazuje rozdzielenie dwóch rzeczywistości. Naturalnie, pochodziło to z mojej podświadomości, dziś wiem, że lepszą rzeczą jest aby te dwa obszary współistniały. Stąd w ostatnich pracach cyklu, powyżej części X, tendencja do łączenia się.