Poprzednia praca sennego cyklu graficznego, przedstawienie pt.Sen ’04 przedstawia obraz dziewczyny, podróżującej nocną komunikacją miejską. Siedzi obok innych młodych ludzi, przemieszczających się po mieście nocą. W części kolejnej,już piątej cyklu „Sen”, jej współtowarzysze podróży znikają. Siedzi ona zatem samotnie, w nocnej scenerii miasta. Zwraca baczniej uwagę na mijane budynki oraz inne miejskie obiekty, pozostawione w bezruchu i bezbarwnym, ciemnym otoczeniu. Dziewczyna stopniowo ulega wyciszającemu odbiciu zurbanizowanej przestrzeni. Po czym szybko zasypia, oddając się tym samym sennym marzeniom.
Cykl miniatur graficznych pt. Sen miał charakter zlecenia o charakterze komercyjnym. Co rusz pojawiały się nowe koncepcje. Ktoś wychodził z nowym pomysłem i ustalona wcześniej idea ulegała przeobrażeniom.
Już w trakcie moich prac nad „Snem” (mocno zaawansowanych) zostałem poproszony o stworzenie głównej grafiki, czegoś na kształt okładki a także miniaturki na Youtube’a.
Później też wynikło jeszcze więcej… Główna grafika miałaby stanowić rodzaj prezentu, a także znaku graficznego, zastrzeżonego dla muzycznego twórcy.
Lubię działać i tworzyć w sposób, nieograniczający mnie. Dlatego grafikę stworzyłem, jak czułem. Pozwalałem się prowadzić samemu sobie, swobodnie. Praca nie została zaakceptowana. Rysunek jest nieoczywisty, brakuje mu realizmu, szczegóły się zacierają.
Cieszę się, że taki powstał. Jest impulsywny, energetyczny. Pokazuje mnie prawdziwego.
Prace graficzne z cyklu Sen ukazują marzenia senne, przeżywane przez dziewczynę, podróżującą w nocy miejską komunikacją. Ona jest obserwatorem ludzkich doświadczeń i zabaw, opisywanych dodatkowo tłem nocnej rozrywki, która wiąże się z muzyką. W grafice Sen ’15 dziewczyna po wyjściu z nocnego lokalu obserwuje papugi, fruwające po ciemnym niebie. Przygląda się ich sposobie bycia, w jakim widać lekkość, pewną radość w doświadczaniu rzeczywistości. Żyją bez tzw.wewnętrznej spiny, spokojne, interesujące się wszystkim.
Praca pt. Sen ’04 przedstawia obraz dziewczyny, podróżującej nocną komunikacją miejską. Siedzi obok innych młodych ludzi, przemieszczających się po mieście, zmęczonych, niektórych mało aktywnych ogólnie. Dziewczyna, pomimo nocnego czasu, jest zaciekawiona współtowarzyszami podróży. Interesuje się, co robili wcześniej, że tak późno wracają do domu. Ma to wpływ na późniejsze marzenia senne młodej kobiety, przedstawiane w kolejnych opracowaniach graficznych cyklu „Sen”.
Zbiorowe istnienie jest nieustającym procesem jaki w sposób ciągły odbywa się w fizyczności. Występowanie dwóch odmiennych polaryzacji wiąże się z nierozerwalną relacją dwóch przeciwstawnych sił, myślenia i koniecznej dla jego trwania przestrzeni. Jest to zwyczajnie logiczne iż aby myśl mogła wyrosnąć, potrzebuje do tegoż miejsca. Jako że jest wynikiem intelektualnego działania czującej istoty, wiąże się z uczuciową intencją jej twórcy. Jako przejaw fizycznego ciała, jest w istocie skupiskiem energii, zasilającej jego biologiczne funkcjonowanie. Dlatego przedstawiana dwuskładnikowa forma, która zasadniczo tworzona jest w wyniku aktywności świadomości i jej zaistnienia jako cząstki logiczno-cielesnej, potrzebuje rozładowania się. Jest to niezbędne aby dopisywanie się ideowej treści na materialnym podłożu nie zostało zablokowane, a więc proces życia mógł postępować.
Miejsce w jakim człowiek funkcjonuje na co dzień ma charakter wielowymiarowy. Na różnych poziomach egzystencjalnych jednostka fizyczna przebywa i działa nieustannie, w przestrzeniach myślowych, energetycznych czy wyobrażeniowych. W jej obszarach wyraża się, ponieważ ludzka istota czuje. Przebiegają poprzez nią liczne procesy, materialne zdarzenia oraz uczuciowe doświadczenia, które uświadamiają, kształcą i odkrywają dalszy jej rozwój. Indywidualny żywot, jaki jednostka kreuje jest uzależniony od umysłowych podróży i tego w co wierzy, jakie ma wewnętrzne przekonania i światopogląd. One wiążą całościowe istnienie w konstrukcję zwaną Ego, które ma decyzyjne właściwości, możliwości decydowania o własnym losie.
Istnienie człowieka oraz związane z tym procesy jakie nim sterują, przebiegają z przestrzeni do ciała a więc z zewnątrz do wewnątrz, ale i także z ciała do otoczenia. Kiedy drzemiąca siła w ludzkim ciele nagle zapragnie się uwolnić, wybiega i prowadzi ekspansję w obszarze, jaki związany jest także z obecnością zbiorowego umysłu. Aby ujawniony potencjał nie grzązł w ogromnej sieci myśli, intencji i przekonań, winien współdziałać z kierującą poczynania człowieka inteligentną świadomością. I prawdziwie dopuścić do ciała myślenie, żeby połączyło się z fizycznością, bo dopiero unia umysł-ciało, zarządzana przez stanowiącą o sobie jednostkę, daje całościową człowieczą integrację.
Głębsza sfera materialnej struktury jest niezwykle subtelna i oznacza współdziałanie dwóch odrębnych fragmentów fizycznego ładunku, W jednej jego części ulokowanego w czującym organizmie, w drugiej pełniącej rolę zasobu wiedzy, zapisywanego w myślach. Rolą takiej pojedynczej cząsteczki, która jest jedną z wielu i dokłada się swoim ciałem do potężnego wszechświata, to organiczne odpowiadanie na zawołanie umysłu oraz wibracje energii, łączącej całe środowisko w jedność. Doskonała siła płynie poprzez atomy żyjących istot i realnych obiektów połączonych z nimi. Energetyczno-myślowy strumień niemal idealnie generuje rzeczywistość, jaka pochodzi z biologicznych procesów kreacji, tym samym potwierdzając głębokie przeżywanie i intensywne myślenie wszelkiej unikatowej świadomości.
Wiele, o wiele za dużo, poszukuje się wyjaśnień dla złożoności ludzkiej rzeczywistości i ją niepotrzebnie komplikuje. Wewnętrzne i zewnętrzne zjawiska oznacza się, szereguje między ludźmi, bada się i wykłada, wprowadza do ogólnej świadomości, aby rzeczywiste człowieczeństwo podzielić. Fizyczność w swej istocie jest nieskomplikowana, podobna do dźwiękowego szumu wizualnie jest biało-czarna. Biel odpowiada sile kreatywnego tworzenia i jest delikatnej natury, czerń to materia, jaka będąc ciężką stanowi wypełnienie dla odkrywczych kreacji jednostki. Niezwykle trudno jest określić, który aspekt, jaki najbliżej odnaleźć można w umyśle, jest ważniejszy. Oba idealnie wzajemnie się dopełniają, gdyż jeden to działanie i myślenie, drugi to przestrzeń, inteligencja i narzędzia. W szerszym rozumieniu to ciało człowieka jest tym narzędziem, w którym nieprzerwanie trwają procesy twórcze, wypływające od kreatora.
Materialna kraina kształtuje się w oparciu o niezwykle złożony, biologiczny organizm i wespół z nim posiada niezależną świadomość bycia w nieograniczonej przestrzeni. Piękny byt dociera swym czuciem do najdalszej, pojedynczej cząsteczki rzeczywistości, jaką kreuje. Jest Matką wszystkiego, miejscem w którym rozpoczyna się i kończy pisać zewnętrzna historia każdego człowieka. Stanowi element procesu, jaki odbywa się pomiędzy fizycznością a kreatywnością. Pole do działania i zapisu, aby każda jednostka odczuła swoją obecność i dawała śmiałe świadectwo człowieczeństwa i związanej z nim wyjątkowości.
Egzystencja toczy się w dwóch całkowicie odrębnych rzeczywistościach. Jedna wiąże się z tym co jest obecnie, druga to samozapisująca się umysłowa interpretacja fizyczności, w iluzorycznym polu ludzkiej świadomości. Prawdziwość jest w jednym kawałku, który jest do odczucia w pojedynczej myśli, idei, czy ciele. A Nierealność jest podzielona i o jej kształcie decydują osiągnięcia ludzkiej jednostki. Kiedy oparta o materialną przeszłość myślowa konstrukcja zaczyna się chwiać, na co wpływa wewnętrzna dezintegracja fałszywej tożsamości, otwierająca się na nowo myśląca istota staje się coraz bardziej świadoma, aby tworzyć realną siebie.
Wibrujące fragmenty, z jakich złożona jest organiczna rzeczywistość a tworzona przez ludzką istotę w każdej chwili jej istnienia, stanowią wizualną ekspresję aktywności Ducha. Tenże duchowy Byt jest najgłębszym Kreatorem w Ciele człowieka. Przejawem jego działania są uczucia, które są na tyle silne, że pojawiają się nie tylko w człowieczym organizmie lecz i także w dalszej, wyobrażeniowej przestrzeni, której rozwijanie łączy się z twórczością każdej jednostki.
Informacyjne bity, świadomościowe centra energetyczne, grupują się w większe skupiska myślowe, tworząc energetyczną sieć, składającą się na całościowy, myślący umysł. Z gruntu esencjonalny, tworzy elastyczną strukturę świata, której zasadniczy składnik odpowiada płynnej Somie, wypełniającej swoją Inteligentną formą każdy obiekt, miejsce i pozostałą, dostępną przestrzeń ludzkiej rzeczywistości.
Ciało i jego narodziny. Kolejna wędrówka, nieprzerwanie trwającej historii prawdziwej istoty. Odbicie umysłowych wątków, przenikających kolejne warstwy materialnej przestrzeni. Miejsce inicjowania zdarzeń, poważnych przemyśleń, ale także i rdzeń głębszego rozpoznania oraz poczucia i związaną z nim wiedzą na temat siebie samego. Podobnie do księgi, mającej swój początek i zakończenie w przedmiocie energetycznej sfery. Fizyczne jestestwo.
To co wewnątrz, jest i na zewnątrz. Doskonała, Inteligentna symbioza na poziomie ciała, sfery emocjonalnej oraz uczuciowej płaszczyzny czy na zewnątrz odbieranej materii. Połączenie między umysłami, ciałami oraz bycie w tożsamej przestrzeni. świadomość Jedności i Wspólności. Najistotniejszy łącznik odrębnych istot, stanowi fizyczność, związane z nią poczucie gruntu i bezpieczeństwa. Esencjonalny składnik całości doświadczania. Tworzywo.
Codzienne doświadczanie rzeczywistości oznacza naprzód słuchanie własnego wnętrza. Tylko co można począć w sytuacji, gdy kontakt jest zakłócony bądź nawet przerwany? Pozostaje oglądanie przestrzeni i tworzącego się w niej stale otoczenia o twórczym charakterze, jako że wynika z indywidualnego odczytu najgłębszego poczucia swojej istoty. Skoro umysł bez przerwy uaktualnia toczącą się opowieść, bierze również udział w spotykających człowieka sytuacjach i mentalnych zdarzeniach, czy w formowaniu obrazu, poprzez który postrzega się pozostałe jednostki.
Istota Czująca, łączy w sobie Ciało, Siłę oraz Najwyższego Kreatora. Jednak występuje jeszcze czwarty element materialnej układanki. Świadomość Całości Istnienia, w jakiej odnajduje się fizyczność ludzkiej istoty. Tak jak Ciało i Energia pochodzą z Materii, z tożsamej struktury przychodzi Twórca, który z ojcowskimi i matczynymi cechami, troszczy się o Ciało Człowieka. Dlatego, wychodząc ze stanu mentalnego podziału, dostrzega się jedynie Myśl i Jej Substancję, stanowiącą Jednostkowy, Intelektualny Konstrukt.
Ciało psychosomatycznej rzeczywistości, która w istocie jest rozmową pomiędzy Intelektem a Psychiką, odpowiada płaszczyźnie fizycznego istnienia człowieka oraz wiedzy, jaka jest zgromadzona w ogólnodostępnej zbiorowej świadomości. Podobnie do cielesnego obszaru, w którym miejscem pojawiania się materialnej oraz duchowej aktywności stale wymieniają się oba punkty mentalnych wątków, w energetycznej przestrzeni wychodzą naprzeciwko i mentalnie oddziałują na siebie przejawami codziennej bytności i wiążącej się z nią myślowej aktywności. Rola Psyche oraz powiązanej z nią Somy, nie jest zatem zawężona do miejsca właściwej egzystencji istoty, a twórczo rozciągana na ziemską powłokę i pływającą w niej czującą substancję.
Cielesna substancja, nieprzerwanie wydobywa się z centrum jednostki i wraca do przejawionej historii ludzkiego życia. Odczucia i myśli pojawiające się w wewnętrznym polu i wynikającej z niego zewnętrznej opowieści, kształtują energetycznie pozostałą część myślowego dyskursu. Gniewnej i roszczeniowej postawie towarzyszy wtórny szum, jaki pochodzi z deformowanego przeżyciami kawałka części świadomości, naznaczonej lękiem oraz odbijaniem trudów codziennej rzeczywistości.
Cielesna powłoka człowieka i pozostała część dostrzegalnej Materii stanowią identyczną konstrukcję. Pomimo że fizyczność wyobraża się jako nieożywioną, bierze udział w inteligentnym, zbiorowym procesie zmysłowego istnienia. Manifestacja pozornie zimnej materialnej sfery, odbiega od powszechnie przyjętego naukowego jej badania oraz jest istotnym czynnikiem toczącej się opowieści życia. Z niej początek biorą wszelkie żywe organizmy, które wraz z zasilającym je Ciałem tworzą symbiotyczną całość. Osadzona w przestrzeni Boskiego umysłu, kieruje rzeczywistością, docierając Świadomością do najdalszego punktu mentalnego odniesienia.