I tak po krótkiej przerwie, wracam znów ze swoimi miniaturami rysunkowymi, wykonanymi tuszem i piórkiem. I dalej, jak widać, „ciągnie” mnie temat ciszy. Widać najwyraźniej, że to rzecz dla mnie dość istotna. Jednakże, to w tej ciszy, ciszy myśli te miniaturowe „Cisze” powstawają. Odbicia, czy inaczej zwierciadła mojego wnętrza. W wewnętrznej ciszy poddaję się temu, co się pojawia. Ot, tak zwyczajnie lub po prostu naturalnie.
Możesz również polubić
Cykl miniatur graficznych pt. Sen miał charakter zlecenia o charakterze komercyjnym. Co rusz pojawiały się nowe koncepcje. Ktoś wychodził z nowym pomysłem […]
Rysunek nietypowy, bo powstały z „wylania” na znacznej jego części tuszu akrylowego. Temat typowy-nietypowy, do chwili obecnej nietypowy dla mnie, bo to […]
„Cisza i noc” (2014) jest miniaturą rysunkową wielkości formatu 10×10 cm. Kolejny rysunek, który zawiera w sobie element ciszy. W tym dodatkowo […]
Są to kolejne „Dwa światy”, powstałe w technice graficznej i rysunku. Użycie linorytu bardzo wyraźnie wzmacnia ważność Materii, konieczność osadzenia w niej, […]