Bardzo elegancko ukazane oba światy; fizyczny i duchowy, materia i góra. Fizyczny podkreśla swym kształtem jego miejsce; jest na dole, co nie oznacza coś gorszego. Jest to cała podstawa dla tego co wyżej, bez niej całość się „zawali”. Jest ona istotna również w chwili bycia świadomością na górze. Trzyma nas, nie daje upaść, niejako ubezpiecza.
Możesz również polubić
Rysunkami „Dwa światy XVII” i „Dwa światy XVIII” wracam do tegoż cyklu, o tym samym tytule. Tutaj prezentuję na razie część XVIII. […]
W tym zanotowanym obrazku widać, że z jednej strony pociągają mnie subtelności, delikatne przejścia między płaszczyznami a z drugiej duże kontrasty, powstałe […]
Rysunek w notatniku o rozmiarze 50x39cm. Notatnik ten jest wykonany przeze mnie z papieru czerpanego, mam nadzieję że ten fakt nie będzie […]
W trudnym otoczeniu matrixowego opowiadania, jest nieskończenie ogromna ilość sytuacji bezpośredniego zagrożenia, tak duchowego jak i fizycznego, że agresja wydaje się być […]