W tym poście napiszę o pracach „Tabula rasa”, „Niewinność” oraz „Niewinność 2”, wszystkie prace jeszcze z 2014 roku.
„Tabula rasa” to czysta niewinność, niczym nieskażona, pierwotna, taka „czysta karta”.
Praca nawiązuje do „Niewinności”, innej miniatury rysunkowej, wykonanej w tej samej technice. „Niewinność” bardziej odnosić się ma do rzeczywistości dziecięcej, odczuwania czy postrzegania, „Tabula rasa” do kontekstu ideologicznego czy filozoficznego; tak to czuję.
Zresztą widać to po charakterze „Tabula rasa”, która jest bardziej metodyczna, opisana siatką dosyć równo położonych kwadratów, pól „karty”. Natomiast „Niewinność” jest jest taka swobodna, dziecięca, niewinna właśnie. Jedna z moich ulubionych miniatur, brała nawet udział w wystawie 8. Międzynarodowe Biennale Miniatury, Częstochowa 2014.
Potem zapragnąłem narysować kolejną „Niewinność”, zatytułowałem ją Niewinność 2. Do jej wykonania użyłem brązowego tuszu w kamieniu, który na papierze wyszedł czerwonawy:) Kreska już nie jest tak delikatna, to wynika z tego że inny jest już ten tusz z kolorowego kamienia aniżeli z czarnego. Nie tylko jeśli chodzi o konsystencję, ale też i o przezroczystość; kolor w kamieniu jest mocno transparentny. Jednakże spróbowałem, przekonałem się, wyciągnąłem wnioski. Jeśli będzie kolor, to taki z buteleczki z tuszem akrylowym:)